tag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post3119323861276121464..comments2024-03-10T14:00:06.223+01:00Comments on Blog Marzeniami malowane: PożegnanieMarzeniami malowanehttp://www.blogger.com/profile/06717103540635624123noreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-27522791588490389612012-10-26T19:59:02.155+02:002012-10-26T19:59:02.155+02:00Kundelki są bardzo mądrymi psami! Ciesz się, że je...Kundelki są bardzo mądrymi psami! Ciesz się, że jest z Wami tyle czasu i kochaj go mocno. :))<br />EwaMarzeniami malowanehttps://www.blogger.com/profile/06717103540635624123noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-8808526028499223872012-10-26T19:01:10.759+02:002012-10-26T19:01:10.759+02:00Ale mi się smutno zrobiło... Też mam psa, jest z n...Ale mi się smutno zrobiło... Też mam psa, jest z nami ponad 12 lat. Taki zwykły mieszaniec (kundel), ale jak odejdzie, to nie wiem, co zrobię:( Natalia H.https://www.blogger.com/profile/04730803550404812842noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-9402827648412113832012-10-25T08:12:36.016+02:002012-10-25T08:12:36.016+02:00No własnie, tak jak napisałam Alexandrze - niby po...No własnie, tak jak napisałam Alexandrze - niby powinniśmy być na odejście przyjaciela nastawieni, z definicji (że tak powiem), ale tak nie jest...<br />U nas też koty już leciwe, już w drugiej dziesiątce życia, ale one długowieczne, więc się nie martwię jeszcze...:)<br />Megan był wyjatkowy pod wieloma względami, a wspomnień mamy mnóstwo i myślę, że będą żywe jeszcze wiele lat!<br />Dziekuję i sciskam<br />EwaMarzeniami malowanehttps://www.blogger.com/profile/06717103540635624123noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-76344601581156340812012-10-25T08:06:41.417+02:002012-10-25T08:06:41.417+02:00Każdy, kto przygarnia do swojego serca zwierzę zda...Każdy, kto przygarnia do swojego serca zwierzę zdaje sobie sprawę, że będzie je musiał kiedyś pożegnać... ale ta świadomość w niczym nie pomaga, gdy przychodzi pora rozstania.<br />Właśnie dziwnie mi, gdy wchodzę do domu, a nikt nie merda ogonem, nie nadstawia klaty do poklepania; gdy wychodzę nie mówię już: zostań, zostań piesku, zaraz wrócę...<br />Pięknie pocieszyłaś mnie, też tak myślę, że na wrzosowiskach będzie mu najlepiej...<br />UściskiMarzeniami malowanehttps://www.blogger.com/profile/06717103540635624123noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-83480845281342229022012-10-24T14:33:03.905+02:002012-10-24T14:33:03.905+02:00Zwierzeta od zawsze towarzyszyly mojej rodzinie. O...Zwierzeta od zawsze towarzyszyly mojej rodzinie. Odejscie kazdego czworonoznego przyjaciela przezywalismy bardzo... Moja Mama juz do tego stopnia, ze teraz nie jest w stanie przygarnac nowego zwierzaczka do domu, aby nie przezywac ponownego rozstania. Ja tez sobie obiecuje, ze nie zdecyduje sie wiecej... Teraz mam 7 letnia kotke... Domyslam sie zatem jak bardzo jest Wam teraz smutno:(<br /><br />Twoj Megan byl przepieknym psem i zapewne wspanialym przyjacielem. Wspomnienia wspolnych chwil, choc teraz bolesne, pozostana na zawsze i po jakims czasie beda przywolywac radosc jaka sprawial swa obecnoscia!ALEXLShttps://www.blogger.com/profile/01903193885298894413noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-89010256982428854822012-10-24T11:29:35.682+02:002012-10-24T11:29:35.682+02:00:( aż się popłakałam, bo 13 grudnia minie rok, odk...:( aż się popłakałam, bo 13 grudnia minie rok, odkąd z nami nie ma naszego Maxia :( wszystko co piszesz o Megan, jest takie prawdziwe, takie realne.....wspomnienia odżyły. A nasze psy to równolatki, nasz urodzony w styczniu, Twój w marcu....<br /><br />Wiem że to marne pocieszenie, ale czas goi rany, choć nie do końca.....nam jest nadal szalenie smutno i pusto, nie ma z kim chodzić na spacery....<br /><br />Przytulam Ewo...<br /><br />A Megan biega po wrzosowiskach i każdego dnia przybiega by sprawdzić co u Was :*Alexandrahttps://www.blogger.com/profile/08679555347924317294noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-47161077313512519182012-10-24T07:17:58.452+02:002012-10-24T07:17:58.452+02:00Jak najbardziej tak! Był rodziną, towarzyszył nam ...Jak najbardziej tak! Był rodziną, towarzyszył nam wszędzie, wiele rozumiał... 11 lat to długa droga.<br />DziękujęMarzeniami malowanehttps://www.blogger.com/profile/06717103540635624123noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-23700345145329042552012-10-23T21:14:18.606+02:002012-10-23T21:14:18.606+02:00Rozumiem Cię doskonale! :( Psina to zawsze członek...Rozumiem Cię doskonale! :( Psina to zawsze członek rodziny! Jak odchodzi to serce się rozdziera! Też to przeżyłam kiedyś :(aśhttps://www.blogger.com/profile/13281043082770242858noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-44861453569574571372012-10-23T19:40:07.159+02:002012-10-23T19:40:07.159+02:00Myślę, że te dni będą najgorsze, bo pustka jest te...Myślę, że te dni będą najgorsze, bo pustka jest teraz tak zauważalna! Ciągle się łapię na tym, że rozglądam się po domu gdzie też położył się Megan...Marzeniami malowanehttps://www.blogger.com/profile/06717103540635624123noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-28225692867266292012-10-23T14:33:22.212+02:002012-10-23T14:33:22.212+02:00Ojej, jak się mi smutno zrobiło... Ja swojego Bend...Ojej, jak się mi smutno zrobiło... Ja swojego Bendżiego pożegnałam 7 lat temu, gdy miał 14 lat: ciężko chorował, również na serce. Do dziś czuję ogromną za Nim tęsknotę, więc wiem, co czujesz... Dekupażownia Jagodziankihttps://www.blogger.com/profile/16865858442998468073noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-66916006741135065862012-10-23T07:28:24.745+02:002012-10-23T07:28:24.745+02:00Na pewno, ale to za jaaakiś czas.Na pewno, ale to za jaaakiś czas.Marzeniami malowanehttps://www.blogger.com/profile/06717103540635624123noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-25022760272871963632012-10-22T21:47:28.118+02:002012-10-22T21:47:28.118+02:00Może za jakiś czas zdecydujesz na psiakaMoże za jakiś czas zdecydujesz na psiakaiga fotohttps://www.blogger.com/profile/08847571773242048441noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-59316049145546527422012-10-22T21:05:11.603+02:002012-10-22T21:05:11.603+02:00Tak, przyjacielem był prawdziwym. A jego włochata ...Tak, przyjacielem był prawdziwym. A jego włochata obecność będzie pewnie nie raz wyskakiwać z kątów! ;) <br />Bardzo mi go brak...Marzeniami malowanehttps://www.blogger.com/profile/06717103540635624123noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-67862504048069765962012-10-22T20:47:57.118+02:002012-10-22T20:47:57.118+02:00Przykro, jak taki piękny, włochaty przyjaciel odch...Przykro, jak taki piękny, włochaty przyjaciel odchodzi :(. <br />Katalinahttps://www.blogger.com/profile/05829718077527463587noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-80822229388819689922012-10-22T20:39:23.486+02:002012-10-22T20:39:23.486+02:00Po domu biegają jeszcze 2 koty, ale tylko pies pot...Po domu biegają jeszcze 2 koty, ale tylko pies potrafi się tak cieszyć na nasz widok, prawda? Tylko pies potrafi tak patrzeć w oczy i tyle zrozumieć... Uwielbiam koty, ale one dają inny rodzaj radości, w inny sposób, bo są po prostu inne. <br />Dziękuję Iguś.Marzeniami malowanehttps://www.blogger.com/profile/06717103540635624123noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-10564246177435648142012-10-22T20:29:32.321+02:002012-10-22T20:29:32.321+02:0018 lat to szmat czasu! Moja poprzednia suczka (też...18 lat to szmat czasu! Moja poprzednia suczka (też wielka, bo sznaucerka olbrzymka) dożyła 16 lat!<br />Dziękuję na prawdę z całego serca za tyle ciepłych słów. To prawda, że codzienna gonitwa odpędza myśli, chociaż pustkę dopiero właśnie odczuwam, gdy emocje opadły... i nie mam z kim wyjść na wieczorny spacer... to dziwne uczucie. Wczorajszej nocy długo nie mogłam zasnąć, więc dzisiaj mam nadzieję, że mi się uda, bo padam na nos (w weekend przejechałam 250 km).<br />Całusy i uściski!<br />EwaMarzeniami malowanehttps://www.blogger.com/profile/06717103540635624123noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-28255145397338184102012-10-22T20:11:34.600+02:002012-10-22T20:11:34.600+02:00Dziękuję, to prawda.Dziękuję, to prawda.Marzeniami malowanehttps://www.blogger.com/profile/06717103540635624123noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-12656581438126215752012-10-22T15:56:42.813+02:002012-10-22T15:56:42.813+02:00Oj jak przykro
Ja 2lata temu pochowałam moja sunie...Oj jak przykro<br />Ja 2lata temu pochowałam moja sunie,także miała chore serce.Robiłam co mogłam z medycznego punktu widzenia aż w końcu...<br />Po roku pojawiła się Zocha,nie wyobrażam sobie domu bez psa!!!iga fotohttps://www.blogger.com/profile/08847571773242048441noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-62517688982082683982012-10-22T11:32:10.877+02:002012-10-22T11:32:10.877+02:00Ewo,naprawdę wiem co czujesz.Przeżyłam to kiedyś w...Ewo,naprawdę wiem co czujesz.Przeżyłam to kiedyś w młodości.To był mądry,kochany kundelek,którego kiedyś przygarnęliśmy...Był u nas 18 lat,ale Rodzice musieli podjąć decyzję o uśpieniu.Tak już było źle...<br />A leonbergera ma moja siostra i wiem jakie to kochane ,choć ogromne psy:)<br />Trzymaj się!Na szczęście masz milion zajęć ,ale dzieciaczki też cierpią .Wtedy Twoja rola jest jeszcze trudniejsza.Wierzę,że sobie poradzisz.<br />Wspieram Cię duchowo!OlkaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4208798662878953555.post-27765611504590873542012-10-22T10:39:38.077+02:002012-10-22T10:39:38.077+02:00Tak mi przykro. Był niesamowity!Tak mi przykro. Był niesamowity!aniutkowohttps://www.blogger.com/profile/01343721669236019130noreply@blogger.com