sobota, 4 lipca 2015

Kto jest szczęśliwy?



Prawda, że proste? Czy ktoś sądzi inaczej? ;))


A jakie macie plany na ten upalny weekend? Korzystajcie z tropików... rozsądnie!
Uściski Ewa


15 komentarzy:

  1. Zgadzam się, Ewcia :)
    Te piękności to też z Twojego okna?
    Zostałam w mieście ... i nie wiem czy to była dobra decyzja...:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż tak sielsko niestety nie mam w mieście, ale za to te maluchy przyłapałam na mojej wsi! Też uważam, że są piękne. :))) Jak wszystkie maluchy. ;)
    Oj, miasto w ten weekend to nie najlepszy wybór, może do mamy skoczysz? Jak teraz pędzę... do maluchów. ;)
    Pa, Słoneczko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od 7 próbuje się do niej dodzwonić i nic... Baw się dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      Usuń
    2. Ciekawa jetem czy się dodzwoniłaś? ;)))

      Usuń
  3. Bardzo trafna złota myśl

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że uszczęśliwia miłość - ta noszona w sobie wobec... i tu można sobie wstawić kogoś, coś... itd.
    Gorąco, uff, bardzo gorąco ;))) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że miłość uszczęśliwia przede wszytskim, bo to przecież perpetuum mobile wszechświata. :)
      A teraz idzie ochłodzenie i u nas juz od rana pada - żebyśmy nie pomarli z przegrzania. ;))
      Uściski gorące:))

      Usuń
  5. Zgadzam się:)
    ..a na te tropiki polecam.... wodę ze studni, a jak ktoś nie ma studni to z kranu tez może być;) ważne, by była lodowata!!!:) I mam dowody na to, że to jest zdrowe, przyjemne i ...mocno orzeźwiające:) ..i jeszcze dowody w ludziach, którzy to stosują:) ..ja sama stosowałam ten typ "suplementacji" zimnej wody zimą, na śniegu;) ..i żyję:))) hihi:))))
    Pozdrawiam ...rześko-cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale tę wodę to do wewnątrz taką lodowatą czy do polewania? ;)) Ja niestety nie przepadam za zbyt zimną wodą... ani do środka ani na siebie. ;)) Ale morsów podziwiam! :)
      Buziaki

      Usuń
  6. Wyobraź sobie, ze błysnę intelektem, pomyślałam, a cóż to za stilpony z Megary(patrząc na sarny)
    A tu, proszę, o filozofa chodzi.
    A może to skutek upałów?
    Pozdrawiam jeszcze upalnie.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))))) Ale się uśmiałam! :))))) Jesteś cudowna! :))) Ale wiesz, że to moja wina, teraz tak patrzę i widzę, że gdyby ten Stilpon był pod cytatem to by było klarowne, ale wlazłabym jelonkom na rogi, więc go umieściłam na dole (żeby nie było, że to ja taka mądra)... no i wyszły stilpony z Megary! :))) Też ładnie, prawda?
      Oj, Celuś humor będę miała dzięki Tobie do wieczora murowany! :)))
      Buziaki wielkie

      Usuń
    2. Ewuś, uwielbiam poczucie humoru, cieszę się, że Cię rozbawiłam.
      Uściski.:))

      Usuń
  7. Proste, piękne i prawdziwe:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...